Która z nas nie marzy o pięknych i długich rzęsach :) ? Dzisiaj skupie się na kępkach rzęs, które są świetnym pomysłem w temacie przedłużania/zagęszczania rzęs :)
Lusterko
Kawałek papieru
Klej do rzęs
Pęseta
Nożyczki
I oczywiście kępki rzęs
Jak aplikuję kępki ?
Na samym początku wyciskam odrobinę kleju na kartkę papieru i czekam aż lekko wyschnie. W tym czasie za pomocą pęsety wyciągam pojedyncze kępki maczam ich czubek delikatnie w kleju i przyklejam na linii rzęs. Czy przyklejamy je na wytuszowane rzęsy czy nie zależy od nas :) Ja robię to na wytuszowane rzęsy, ponieważ mam wtedy pewność, że kępki usunę wraz z demakijażem. Niektóre kępki skracam za pomocą nożyczek, żeby nadać bardziej codzienny wygląd :)
Na samym początku wyciskam odrobinę kleju na kartkę papieru i czekam aż lekko wyschnie. W tym czasie za pomocą pęsety wyciągam pojedyncze kępki maczam ich czubek delikatnie w kleju i przyklejam na linii rzęs. Czy przyklejamy je na wytuszowane rzęsy czy nie zależy od nas :) Ja robię to na wytuszowane rzęsy, ponieważ mam wtedy pewność, że kępki usunę wraz z demakijażem. Niektóre kępki skracam za pomocą nożyczek, żeby nadać bardziej codzienny wygląd :)
Jak widać nie ma dużej różnicy, ponieważ ja używam tylko dwóch kępek i umieszczam je po zewnętrznych stronach oka :) Zdaję sobie sprawę, że jeszcze muszę poćwiczyć nad zakładaniem ich, ale i tak efekt jak na pierwszy raz nie jest zły :) Uważam, że na jakieś większe wyjścia jest to bardzo fajna alternatywa.
Też mam te kępki, ale nigdy nie chce mi się ich aplikować, bo wydaje mi się, że zaraz odpadną. Ładnie Ci w nich!
OdpowiedzUsuńlubię sobie dokleić na większe wyjścia, jednak uzywam kleju z Inglota, temu dołączonemu do opakowania nie ufam od czasu, gdy podczas imprezy poodpadały mi rzęsy od parującego jedzenia. :D
OdpowiedzUsuńja też nie widzę dużej różnicy :P
OdpowiedzUsuńnie no szalejesz z tymi zakupami! :D
lubię kępki, łatwo się je dokleja i można je użyć np. tylko w kącikach :)
OdpowiedzUsuńjejku, masz boską grzywkę, gdyby nie to że mi się kręcą już bym dawno też ścięła! :)
OdpowiedzUsuńa to co przedłużania rzęs to jakoś nigdy do mnie to nie przemawiało ;-)
koniecznie pokaż kiedyś włosy jak wyglądają kręcone *_*
UsuńBardzo lubię kępki, używam tylko je. 'Całe rzęsy' nie są dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście mam swoje długie rzęsy;) oprócz tego raz próbowałam je sobie założyć,ale mi nie wychodzi- niestety.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny sposób, ale mnie brakuje cierpliwości i nie mam zgrabnych łapek na takie zabiegi. Ale wyglądają super!
OdpowiedzUsuńUżywam kremu i olejku nawilżającego dlatego sięgnęłam po regenerację. A raczej chyba anty-regenerację...
UsuńTeż mam kilka sprawdzonych, ale tak czasami po babsku chce mi się czegoś nowego... I czasami jak kulą w płot...
UsuńSuper:)
OdpowiedzUsuńNajfajniej kępki wyglądają w zew. kąciku oka:)
Polecam klej duo, jest chyba najlepszy, można kupić go na necie a nawet Inglot go sprowadza
jeszcze nigdy sobie rzęs nie przyklejałam, ale te kępki fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać Twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńhttp://budzinska.blogspot.com/ <--- ZAPRASZAM
bardzo podobają mi się Twoje włosy ;d efekt ciekawy, fajnie wyglądają takie doklejone kępki ;)
OdpowiedzUsuńale cudownie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kępki, muszę sobie wreszcie kupić klej DUO:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam kępek, ale jeśli miałabym użyć sztucznych rzęs to właśnie na kępki bym się zdecydowała:)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam ten płyn Facelle w ostatnich zakupach :))
OdpowiedzUsuńkurde, zakupiłam ostatnio kępki, bo mi się obiło o uszy, że to się łatwiej mocuje, niż te na pasku.
OdpowiedzUsuńNiestety moje dwie lewe łapki nie radzą sobie, nie wychodzi mi :( za to Twoje oczyska wyglądają bombowo! Też skusiłam się na alterrowy zestaw z granatem, jutro chyba jadę po drugi komplet, przy okazji wezmę też tego facell'a' by sprawdzić jego niezawodność:) buźka.
kurde, zakupiłam ostatnio kępki, bo mi się obiło o uszy, że to się łatwiej mocuje, niż te na pasku.
OdpowiedzUsuńNiestety moje dwie lewe łapki nie radzą sobie, nie wychodzi mi :( za to Twoje oczyska wyglądają bombowo! Też skusiłam się na alterrowy zestaw z granatem, jutro chyba jadę po drugi komplet, przy okazji wezmę też tego facell'a' by sprawdzić jego niezawodność:) buźka.
zawsze boje się, że mi odpadną, bezpieczniej się czuję gdy mi je kosmetyczka przykleja ;d
OdpowiedzUsuń