Nie jest to nic trudnego :) Muszę przyznać, że zawsze obcinam na oko, a później robię poprawki :)
Jeżeli ktoś to robi po raz pierwszy może najpierw przymierzyć spodenki i narysować linię, która wyznaczy miejsce cięcia :)
Na sam koniec delikatnie strzępimy spodenki nożyczkami :)
W przyszłym tygodniu udam się na poszukiwania ćwieków :)
Oto inne przerobione spodenki :)
Polecam każdej z Was :)
trochę za krótkie, chyba Ci pośladki z tyłu z nich wystają?
OdpowiedzUsuńa ćwieki najbardziej się chyba opłaca kupować na allegro
Nic w przyrodzie nie ginie:P też lubię przerabiać stare spodnie :)
OdpowiedzUsuńteż kiedyś tak cięłam ! :P
OdpowiedzUsuńo proszę! :D no u mnie to była chwila, powiedziałam ,,mamo, tnij'' i już :D a zawsze podobały mi się takie włosy. ;)
OdpowiedzUsuńrobiłam kilka par i lubię to :-)
OdpowiedzUsuńurosną urosną :) Chyba wyśle Tobie swoje spodnie to mi przerobisz ;D bo wyszło Ci to bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńteż tak tnę :P
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio przy przeglądzie szafy obcinałam spodnie :) po co mają się zmarnować ;)
OdpowiedzUsuńKocham szorty <3 niestety nie mam jakich spodni poświęcić ;(
OdpowiedzUsuńdobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńsama ,muszę przerobić swoje spodenki :)
Świetny pomysł:D Też mam chybą jakąs zbędną parę, którą mogłabym tak przerobić:D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś spróbowałam tak zrobić... I wyszły mi dwie nogawki krzywe :D Nie ma to jak mieć dwie lewe rączki :D
OdpowiedzUsuńGratuluję i podziwiam, że Tobie się udało!
o ja tez takie sobie zrobilam :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajnie to wychodzi :) podoba mi się efekt ♥
OdpowiedzUsuńrobilam juz tak kilka razy, uwielbiam sama sobie robic rozne rzeczy :))
OdpowiedzUsuńJa już kilka obcięłam i w sumie mają nowe życie. Zrobię teraz z podwijanymi nogawkami!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam u zapraszam (:
Ja ostatnio jedne obcięłam na krótkie spodenki a drugie na spodnie do kolan :D Tylko, że nie strzępiłam końców a robiłam zaszywki :)
OdpowiedzUsuńswietny pomysl :) w poprzednie lato przerabiałam tak stare dżinsy. I dorobiłam się kolekcji dżinsowych dłuższych szortów ;) hehe. Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://muzetka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa również robię tak samo jak TY :) Szkoda płacić 60zł za krótkie spodenki, jak można takie mieć za darmo :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spodenki ;) sama z braku krótkich spodenek zrobiłam sobie takie w zeszłym roku :D fajny pomysł na nową i tanią garderobę ;)
OdpowiedzUsuń