piątek, 30 listopada 2012

Trzy dni do Londynu :)

Korzystając z bardzo fajnej oferty, tanich przelotów razem ze znajomymi skusiłam się na Londyn :) Niby tylko 2 dni (poniedziałek i wtorek) , ale jak dla mnie to i tak miła odmiana :) Wciąż mam mały problem ze spakowaniem się. Mogę mieć tylko bagaż podręczny i kosmetyki do 100ml :) Nie zamierzam brać wielu rzeczy ze sobą tylko te najbardziej potrzebne :)

Oto moja lista :


1.


Aparat - porobię dużo zdjęć i zdam Wam później relację z wyjazdu :)

2.


Kosmetyki :) Ograniczę się do podkładu, pudru i kremu :) Oczywiście mała tubka pasty do zębów też jest już spakowana :)

3. 


Ubrania :) I coś do spania :)

4.


Coś do słuchania muzyki :) W czasie lotu bardzo przydatne :)

5.


Odrobina słodyczy nigdy nie zaszkodzi :)



czwartek, 29 listopada 2012

New in : czarna, lakierowana torebka :)

Dla odprężenia po egzaminie małe zakupy :) Znowu kupiłam torebkę :) Jak widać uwielbiam te na łańcuszku i w kolorze czarnym :) Pikowanej, lakierowanej jeszcze nie miałam w swojej kolekcji więc ta musiała do niej dołączyć :) Kolejnym plusem jest niska cena - 39zł w Centro :)








Sesja już prawie zakończona :) Ostatni egzamin w środę :) Chwilowo wszystko zaliczone, mam nadzieję, że ten ostatni nie okaże się tym najgorszym.. Mimo wszystko jestem pozytywnej myśli :)

wtorek, 27 listopada 2012

Amla Gold, Dabur - mój KWC :)

Znalazłam swój ulubiony olej :) Jest to Amla Gold firmy Dabur. Sprawdza się u mnie bardzo dobrze i nie zamierzam z niego rezygnować. Poniżej znajduje się recenzja tego produktu oraz efekty na włosach - duuużo blasku :)

czwartek, 15 listopada 2012

Ultrapopielaty blond od Palette (nowa formuła)



Tak się skończyło... :)
Ale zacznijmy od początku :)


Nowa formuła farby, którą farbowałam włosy w zeszłym miesiącu :) Różni się ona od swojej poprzedniczki składem oraz zawartością opakowania. Zamiast kilku saszetek jest jedna buteleczka i tubka z kremem koloryzującym :)

Włosy przygotowane do farbowania :)


Po nałożeniu mieszanki odczekałam 40min. po czym ją zmyłam :)
(Im dłuższe włosy tym trudniej farbuje mi się je samodzielnie.. chyba czas poszukać kogoś do pomocy :)


Efekty :)





Na żywo włosy nie są białe ani szare :) Mają ładny odcień chłodnego blondu :) Jutro postaram się dodać zdjęcie w ich rzeczywistym kolorze :)

poniedziałek, 12 listopada 2012

Włosy + nowy róż :)

W zeszłym miesiącu podcięłam odrobinę końcówki, ale jak widać na zdjęciach muszę jeszcze trochę je podciąć :) W sobotę odświeżałam kolor i jestem bardzo zaskoczona ich kondycją :) Pozostanę wierna farbie Palette :) Duży wpływ na lepsze nawilżenie moich, rozjaśnianych włosów ma również żel lniany :)  P.S Wybaczcie mi za dużą ilość różu na zdjęciu, ale musiałam wypróbować nowy nabytek :D 




Przez dłuższy czas kupowałam róż firmy Wibo :) Tym razem sięgnęłam po coś nowego :) Zobaczymy jak się sprawdzi :) Jest on z pewnością dużo bardziej widoczny niż róż z Wibo i łatwo z nim przesadzić :P




( Nie wiem czemu na wielu zdjęciach mam białe włosy :D Na żywo ich kolor jest dużo ciemniejszy)

+ nr.42 na paznokciach :)


Szczerze mówiąc kolor średnio przypadł mi do gustu :)