Od producenta
Aktywne serum ziołowe na porost włosów zawiera w swoim składzie kompleks ekstraktów i olejów z roślin stymulujących pobudzenie wzrostu - prawoślaz, cytryniec chiński, żeń-szeń, melisa, korzeń łopianu, pokrzywa, kotki brzozowe oraz prowitaminę B5, kompleks drożdży piwnych, papryczkę chili i Climabazol®
Moim zdaniem
Serum należy stosować przez 2-3 miesiące, aplikując na włosy po umyciu 2-3 razy w tygodniu. Ja nie stosowałam go na świeżych włosach, ponieważ miałam wrażenie, że je przetłuszcza. Psikałam go na skalp i włosy, na noc przed ich myciem. Nie wywołał u mnie żadnych podrażnień. Zdecydowanie przyśpieszył porost. Największym plusem jest jednak wysyp baby hair.
Efekty
Po 3 tygodniach stosowania serum osiągnęłam większy przyrost niż niegdyś po miesiącu. Odnośnie zmniejszenia wypadania włosów nie będę się wypowiadać, ponieważ powinnam stosować serum dłużej niż 21 dni.
Za jakiś czas pojawi się kolejna aktualizacja.
Mi i tak już dość szybko rosną włosy :) Przydałoby mi sie własnie coś na wypadanie :<
OdpowiedzUsuńMyslalam nad tym serum wiec po tej recenzji moze w koncu sie na niego skusze: )
OdpowiedzUsuńja zawsze sobie obiecuję stosowac takie wcirki i specyfiki i na obiecywaniu się kończy :P
OdpowiedzUsuńSuper, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńmoim włosom a także mnie zależy raczej o zmniejszenie wypadania lecz to,że włoski szybciej rosną to też niewątpliwie zaleta :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie potrafię nabrać zaufania do kosmetyków z etykietkami w językach pisanych cyrylicą... nie raz oglądałam podobne w sklepach z eko-kosmetykami i moją ukochaną zdrową żywnością, ale nieuzasadnione obawy jednak biorą górę.
OdpowiedzUsuńja nie potzrebuje, ale jak sie sprawdza to świetnie!
OdpowiedzUsuńGdzie mozna dostac to serum ? uwielbiam tego typu kosmetyki, zawsze wtedy mam wrazenie, ze robię sie bardziej .... eco :D
OdpowiedzUsuńMam je na celowniku od iluś miesięcy i chyba w końcu po nie sięgnę, choć uporałam się z wypadaniem włosów i przestało mi tak zależeć na znalezieniu dobrego środka na to...
OdpowiedzUsuńDroga Girlinblond, Climbazol - jedna z substancji aktywnych przekonała mnie do zakupu w 100 %! Dla lojotokowcow to zbawienie - miejmy nadzieję, ze się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńWszyscy walczą o długość, a mi jakoś nie przeszkadza, że moje włosy wolno rosną :)
OdpowiedzUsuńNo nie używałam a nawet nie słyszałam
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
super sprawa! też go chcę, mam nadzieje że pomaga przy wypadaniu !
OdpowiedzUsuńO kurcze! Rób szybciutko tą aktualizację odnośnie wypadania i jak na to też działa tak cudownie to nie czekam ani chwili tylko zamawiam! :-D Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuń