Grace Cole, Strawberry&Kiwi Hand Lotion
Pielęgnacja rąk jest dla mnie bardzo ważna, ponieważ mam dość wrażliwą skórę. Testuję wiele kremów do rąk i szukam tego jedynego. Balsam od Grace Cole jest perfumowany o delikatnym zapachu truskawek, uzupełniony nutami pomarańczy, ananasa i kiwi. To jest największa zaleta tego produktu. Widziałam również balsam do ciała z tej serii, który na lato będzie idealny :)
Zapach jest genialny, ale działanie również mnie nie zawiodło. Balsam szybko się wchłania i dobrze nawilża dłonie. Kolejnym plusem jest opakowanie, które bardzo mi się spodobało. Jest ono duże (500 ml.) więc korzystam z tego kremu jedynie w domu. Do torebki się z pewnością nie nadaje.
Jeśli chodzi o samą markę Grace Cole to produkty ich nie są testowane na zwierzętach a opakowania, na tyle, na ile to możliwe, są wykonywane z materiałów, które można poddać recyklingowi lub pochodzą z recyklingu.
Jestem pewna, że nie jest to ostatni produkt tej firmy, który u mnie zagościł. Jeśli jesteście ciekawe ich produktów to polecam wybrać się do Douglasa lub Hebe :)
jeszcze nie miałam typowego peelingu do rąk ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że douglasa nie ma w pobliżu miejsca mojego zamieszkania :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie wolę takie "torebkowe" balsamy czy kremy do rąk. :) W domu po ich umyciu nie mam problemu z wysuszeniem, ale jak robię to poza nim np. na uczelni to czuję straszne napięcie i wysuszenie. I wtedy muszę mieć przy sobie jakieś smarowidło. :)
OdpowiedzUsuńwielka butla a zapach na pewno super, uwielbiam truskawki
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie;)
OdpowiedzUsuńChyba się skusze jak tylko będę w Hebe:)
OdpowiedzUsuńopakowanie jest bardzo wygodne, tylko jaka jest jego cena?
OdpowiedzUsuń24,90 :)
UsuńNie spotkałam się z tą marką, ale opakowanie fajnie wygląda i zestawienie tych owoców - dla mnie jest bardzo apetyczne.
OdpowiedzUsuńBardzo duże opakowanie :) Może zakupię na zimę :)
OdpowiedzUsuń