1. Mokre chusteczki w małym opakowaniu z H&M.
2. Korzystając z promocji <KLIK> w SuperPharm kupiłam zapas swoich ulubionych balsamów po opalaniu. Sięgam po nie od kilku lat i nie wyobrażam sobie lata bez nich :)
3. Krem, który idealnie sprawdza się pod makijaż. Ładnie matuje cerę i co najważniejsze nie zapycha porów.
4. Moje pierwsze skarpetki złuszczające - ciekawa jestem efektów :)
5. W Drogerii Natura jest aktualnie -30% na kosmetyki do opalania <KLIK>, dlatego też skusiłam się na olejek.
6. Alantan jest moim sprawdzonym kremem do nawilżania cery. Bardzo często do niego wracam.
7. Kolory idealne na lato - czarny będzie musiał poczekać do jesieni:)
8. Kolejny sprawdzony kosmetyk, czyli samoopalacz do ciemnej karnacji z Rossmanna.
9. Coś dla ust :)
10. Lakier do włosów, do którego również bardzo często wracam. Lubię jego trwałość oraz wydajność, cena w promocji jest również zachęcająca <KLIK>
11. Uwielbiam matowe usta - tym razem zdecydowałam się na coś innego niż pomadkę :)
12. W końcu znalazłam swój idealny suchy szampon - działaniem przypomina mi Batiste.
zainteresowała mnie ta maska złuszczająca do stóp :) i również używam tego samoopalacza z Rossmanna bo uważam, że jest świetny! :D
OdpowiedzUsuńten matowy błyszczyk z lovely jest cudowny :) mam jeden, muszę dokupić kolejne kolory :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie przydatne latem kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńładny ten lakier różowy:)
OdpowiedzUsuńZiaja sopot - też bardzo lubię tą serię :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty, a kolorki lakierów są naprawdę świetne. :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych skarpetek złuszczających :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych skarpetek złuszczających :D daj znac koniecznie!
OdpowiedzUsuńKosmetyki do opalania to latem podstawa. Ja niestety wczoraj o nich zapomniałam i po całym dniu na wsi jestem spieczona na raka :-)
OdpowiedzUsuńFajne nowości :)
OdpowiedzUsuńMyślałam nad kupnem tych skarpetek złuszczających, ale w końcu się nie odważyłam :p jakoś tak mnie efekt złuszczania odrzuca ;) zwłaszcza, że teraz ciepło i takie odstające skórki nie fajnie będą wyglądać w sandałach.
W rosmannie też jest (była we wtorek) zniżka na produkty do opalania, zaopatrzyłam się w kilka ale z wyższym faktorem :) daj znac jak skarpetki złuszczajace :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki do opalania :) Wypróbowałabym też tą maskę złuszczającą do stóp :)
OdpowiedzUsuńKremik z Barwy nie przesusza Ci skóry?
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie balsam po opalaniu :) Chyba mam ten samlakier Wibo summer ;d
OdpowiedzUsuńswietne kosmetyki, lakiery do pazurkow wybralas sliczne :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do mnie :)
typowo letnie zakupy, coś po opalaniu też by mi się przydało
OdpowiedzUsuńCzytałam już kilka pozytywnych opinii o samoopalaczu z rossmanna, ale nadal się boję, że zrobię nim sobie krzywdę...
OdpowiedzUsuńznam tylko alantan dermoline :) :)
OdpowiedzUsuń