środa, 8 sierpnia 2012

Nawilżone usta :)


Pomadki do ust, błyszczyki oraz wazelina to kosmetyki, które zawsze chowają się przede mną gdy są mi najbardziej potrzebne :D Latem moje usta wymagają większej pielęgnacji oraz nawilżania. Tym razem zamiast kupowania kolejnej pomadki zdecydowałam się na okrągły pojemniczek z balsamem do ust. Jeden z nich jest do stosowania na noc a drugi na dzień, ale nie przestrzegam tego aż tak dokładnie. Jedyny minus to opakowanie, ponieważ trudno jest bez pomocy aplikatora nałożyć balsam na usta
.

Bourjois,Night Lip Balm 
(Balsam do ust na noc)
Od producenta :
Naprawiający i odżywiający balsam do ust - 
jak w lekkim kolorze pomadka ochronna do ust 
nawilża i odnawia wargi przez całą noc.
 Konsystencja kremu i formuła oraz zawartość zmiękczających olejów i naprawczych 
substancji sprawia, że wargi są rano 
wyraźnie naprawione i odżywione.

Balsam dostępny w jednym odcieniu 
(Rose Nacre)

Moim zdaniem :
Już po pierwszym użyciu zauważyłam dużą poprawę w nawilżeniu ust.
Stają się gładkie oraz ułatwia mi on nakładanie różnego typu szminek 
(nie są widoczne suche skórki). Uważam, że jest to mój najlepszy
 zakup jeśli chodzi o produkty do nawilżania ust. Z racji tego, że pojemniczek
jest mały, zawsze mam go przy sobie :) Polecam wszystkim  dziewczynom, które 
zmagają się z suchymi wargami.

 H&M, Hello Kitty, Lip Balm (Balsam do ust)



Moim zdaniem:

Kupiłam go bez większego zastanowienia.
 Spodobało mi się po prostu opakowanie. 
Balsam ten posiada śliczny zapach. Nie wiem czemu 
natknęłam się na wiele negatywnych komentarzy o nim.
 Moim zdaniem jest niezły.
 Nawilża usta, nie barwi ich, a poza tym kosztuje grosze :)





37 komentarzy:

  1. dzięki <3

    ja lubie nivea, carmex czasami po dłuższym stosowaniu wysusza usta jednak na któtsza mete jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. swego czasu nie ruszalam sie nigdzie bez blyszczyka, a teraz ciagle o nim zapominam albo nie chce mi sie go stosowac byc moze dlatego ze nie moge trafic na ulubiony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Również mam balsam do ust Hello Kitty i również na niego nie narzekam! Zapraszam do mnie na giveaway! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hello Kitty! Bourjois! Aaa.. <3 Balsamy do ust Nienawidze Cię za takie posty, źle działasz na moje uzależnienie :P :*

    OdpowiedzUsuń
  5. jakie cudowne Hello Kitty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się opakowanie z Hello Kitty :D
    Czytalam już kilka pozytywnych opinii na temat tego "nawilżacza" na noc z Borjouis :)
    Ale to chyba wszystkim gina te pomadki :D zawsze mam ten sam problem :P

    OdpowiedzUsuń
  7. ja ostatnio kupiłam sobie o smaku coca coli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja bym wolala ten Bourjois:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja właśnie nie lubię tych w słoiczku bo wszystko mi wchodzi pod paznokcie więc wole sztyfty :)

    OdpowiedzUsuń
  10. gdzie można go kupić? ;)

    słodkie pudełeczko. ja osobiście używam pomadek z nivea albo kupionych w aptece za "grosze" ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. ja moich ust nigdy niczym chyba nie nawilżałam, oczywiście poza pomadką w zimę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszczę Ci w takim razie Łodzi ;) Ja nie używam pomadek, dopiero kiedy usta odmawiają posłuszeństwa budze się i na gwałt jej potrzebuje ;) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  13. Balsam z Hello Kitty jest przeuroczy :)

    Zapraszam do mnie:*

    OdpowiedzUsuń
  14. zrobiłabyś filmik o kolekcji i przechowywaniu swoich kosmetyków ?;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ale słodkie opakowanie tego balsamu z Hello Kitty *_* zakochałam się normalnie! :)
    a kosmetyków nawilżajacych do ust nie lubię nakładać na noc..

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny nagłówek. HelloKitty słodziutkie ;)
    ps. Obserwuję, będę na bieżąco ;P

    OdpowiedzUsuń
  17. Też stosuję coś takiego tylko aloesowy.
    Zapraszam do mnie i do obserwowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja bym wolała jednak Bourjois mam wiele kosmetyków z tej firmy i zawsze jestem z nich zadowolona:)pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. NIVEA jest moim zdecydowanym faworytem:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Hello Kitty ;)

    http://makeyourselfbraver.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajnie wygląda to z Hello Kitty, muszę spróbować :)
    Na razie używam Carmex :)

    Pozdrawiamy
    http://wildand3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. ja zazwyczaj uzywam balsamow do ust z nivei ;)

    u mnie konkurs z Malvare, zapraszam na: http://madame-chocolate.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. strasznie mi się podobają balsamy w słoiczku ale nie znoszę ich aplikacji szczególnie jak mam dłuższe paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. o tym nawilżaczu od borżuja nie słyszałam i chyba nawet nie widziałam go u siebie w Ross ;P

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja najbardziej lubie Carmex<3 ;))

    OdpowiedzUsuń
  26. ja osobiście nie lubię błyszczyków do nakładania palcem, wolę takie w sztyfcie - są wygodniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja jakoś nigdy nie miałam problemów z suchymi ustami ;d

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam wszelkiego rodzaju sztyfty, natomiast nie przepadam za tymi w słoiczkach itp. chociaż niektóre mają piękne i kuszące opakowania

    OdpowiedzUsuń
  29. dobrze to ujelas, przede mna tez sie chowalaja:D dlatego zawsze warto kupic kilka i powrzucac do roznych torebek :)
    zapraszam w wolnej chwili :

    OdpowiedzUsuń
  30. Moim bogiem jest carmex, nie ma nic lepszego (przynajmniej dla mnie) chociaż zapach ma okropny.

    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja mam z Nivea-to już klasyk :)
    Lip Smacker- lubię go tylko za smak Coca-Cola z ustami nie robi nic...

    No i Carmex- Mój ukochany !! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja uwielbiam wszystkie pięknie pachnące oraz smakujące pomadki ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bourjois jak na zwykły "balsamik" do ust jest zbyt drogi (jak dla mnie). ;)

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  34. ja mam swojego ulubieńca - Perky peach ;)

    OdpowiedzUsuń